Na początku XIV wieku, po blisko dwustu latach rozbicia dzielnicowego, zaświtała nadzieja na zjednoczenie Polski. Do zdobycia korony dążył książę brzesko-kujawski Władysław Łokietek. W roku 1318 r. w murach sulejowskiego klasztoru uchwalono prośbę do papieża o zgodę na koronację nowego władcy.
Władysław Łokietek, po śmierci swego głównego rywala Wacława II w 1305 r., zajął Małopolskę, Ziemię Łęczycką i Sieradzką, Kujawy oraz Pomorze Gdańskie. Nie podporządkowały mu się Śląsk, Mazowsze i Wielkopolska. Piętrzyły się i inne trudności. Pretensje do polskiej korony wysuwał król Czech Jan Luksemburski. Krzyżacy zajęli w latach 1308-1309 Pomorze Gdańskie. W Krakowie wybuchł bunt mieszczan, który okrutnie stłumili łokietkowi rycerze. Wkrótce jednak los uśmiechnął się do ambitnego Piasta – w roku 1314 Władysław zajął Wielkopolskę. Niezwłocznie wysłał na dwór papieski do Awinionu prośbę o zgodę na koronację. Odpowiedź Jana XXII przywiózł do Polski arcybiskup Janisław. Papież żądał od Łokietka szeregu ustępstw. Książę postanowił się na nie zgodzić.
Kościół pod wezwaniem św. Tomasza Kantuaryjskiego w zespole opactwa cystersów w Sulejowie, fot. Mathiasrex, licencja CC BY-SA 3.0 pl, Wikimedia Commons
W czerwcu 1318 r. w klasztorze cystersów w Sulejowie odbył się wielki zjazd rycerstwa, możnowładztwa i duchowieństwa. Uczestniczyli w nim najważniejsi urzędnicy Ziem: Krakowskiej, Sandomierskiej, Sieradzkiej i Łęczyckiej, opaci sulejowski i wąchocki oraz biskup włocławski Gerward i zapewne sam arcybiskup Janisław. Zebrani przyjęli żądania papieża. Uznano zwierzchność papiestwa nad Polską. Zmieniono sposób naliczania należnego Stolicy Apostolskiej świętopietrza (zamiast denara „od dymu” – czyli domu, na denar „od głowy” – czyli od człowieka). Ustanowiono w Polsce trybunały inkwizycyjne, mające ścigać heretyków. O wszystkich tych decyzjach poinformowano papieża w uchwalonej na wiecu „suplice sulejowskiej”. Pośpiesznie wyruszył z nią do Awinionu biskup Gerward.
Mapa zjednoczonej Polski, źródło: podręcznik Europa. Nasza historia, tom 1, Wydawnictwo Szkolne i Pedagogoczne, 2016
Papieska odpowiedź nadeszła w roku 1319: „Żądaliście zatem, abyśmy ukochanego syna naszego przesławnego męża Władysława, (…) słynnego odwagą i przezornością, zasobnego w wojsko i bogactwa, potężnego wielką liczbą poddanych, twierdz i grodów, z łaski naszej apostolskiej wynieśli na stolicę królewską i zgodnie królem Polski mianować i koronować zalecili”. Jan XXII, nie chcąc narazić się potężnemu królowi czeskiemu Janowi Luksemburskiemu, uchylił się od ostatecznej decyzji: „My zatem, chcąc każdego przy prawach, mu służących, zostawić, osądziliśmy wstrzymać się z wyrokiem takowego przyznania, przez co atoli nie myślimy bynajmniej przesądzać prawa, należącego wam i innym proszącym, którego wolno wam będzie używać, jak i kiedykolwiek zechcecie, bez ujmy i ubliżenia prawu cudzemu”.
Michał Stachowicz, szkic nagrobku Władysława Łokietka, ok. 1818, źródło: Polona
Panowie polscy potraktowali słowa papieża jako brak sprzeciwu wobec przedstawionej prośby. Arcybiskup Janisław koronował Władysława Łokietka na króla Polski w katedrze w Krakowie 20 stycznia 1320 r. Oznaczało to symboliczny koniec rozbicia dzielnicowego. Pragnienie, które przedstawiciele polskiego społeczeństwa wyrazili na sulejowskim zjeździe, zostało spełnione.
Ewa Olkuśnik
Powrót ZOBACZ NA OSI CZASU