W roku 1572 zmarł ostatni władca z dynastii Jagiellonów Zygmunt August. Rzeczpospolita stanęła przed koniecznością wyboru nowego monarchy. Niezbędne było ustalenie zasad, według których miano wyłonić nowego króla.
W styczniu 1573 r. sejm konwokacyjny w Warszawie ustanowił generalne zasady przyszłej wolnej elekcji. Przede wszystkim uchwalił, że odtąd na elekcji króla będzie obowiązywać zasada „viritim”, czyli uczestniczyć będzie mógł osobiście każdy szlachcic, a głosy będą liczone indywidualnie; że „interrexem” będzie prymas, czyli arcybiskup gnieźnieński, będzie on przewodniczył elekcji, mianował i koronował elekta. Marszałek, rywal arcybiskupa do funkcji „interrexa”, będzie ogłaszał zwycięzcę – nowo wybranego króla. Na koniec sejm przyjął ważny dokument, który miał zagwarantować wolność i pokój religijny, akt konfederacji warszawskiej.
Akt konfederacji Warszawskiej, Zbiory Archiwum Akt Dawnych w Warszawie, licencja PD, Wikimedia Commons
Sejm wyznaczył datę i miejsce pierwszej elekcji: kwiecień 1573 r., wieś Kamień pod Warszawą, na prawym (praskim) brzegu Wisły. Szczegółowe zasady, jakie miały obowiązywać na przyszłość, zostały ustalone dopiero w trakcie pierwszej wolnej elekcji.
Szlachta z Mazowsza przybyła na elekcję tłumnie, jednak z innych województw, zwłaszcza tych dalszych, dużo mniej licznie, zaś województwo poznańskie i kaliskie przysłało tylko posłów. Według szacunków współczesnych historyków pod Warszawę przybyło zaledwie 6-7 tys. szlacheckich wyborców (dawnie historycy szacowali, że w elekcji uczestniczyło około 40 tys. szlachty).
5 kwietnia 1573 r. w niedzielę na zamku warszawskim zebrał się senat na naradę, „jakim sposobem zacząć ten akt chwalebny elekcyi”. Następnego dnia, 6 kwietnia, zaczęły się obrady na polu elekcyjnym. Szlachta ustawiła się w województwach wokół „okopu”, wału ziemnego okalającego plac. Na placu stanęła „szopa”, czyli namiot, w którym obradował senat. Senatorowie chcieli zdominować wybory, jednak szlachta samorzutnie na samym początku wybrała deputatów w równej liczbie z każdego województwa, którzy mieli w „okopie” uczestniczyć w obradach, przysłuchiwać się przedstawicielom pretendentów, następnie relacjonować przebieg obrad pozostałej szlachcie. Tak uformował się sejm elekcyjny – pierwszy etap każdej wolnej elekcji. Jego właściwe obrady zaczęły się dopiero 14 kwietnia po przybyciu szlachty litewskiej.
Jan Matejko, Potęga Rzeczypospolitej u zenitu, z cyklu "Dzieje Cywilizacji w Polsce", 1889, Zamek Królewski w Warszwie, depozyt Muzeum Narodowego w Warszawie, licencja PD, Wikimedia Commons
Drugim etapem było liczenie głosów. Senatorowie i deputaci wracali do swoich województw, wówczas prymas objeżdżał pole elekcyjne i zbierał głosy. Zbieranie głosów trwało do 9 maja, po ich zliczeniu okazało się, że wygrał kandydat francuski, książę Henryk Walezy, brat króla Francji Karola IX.
Teodor Axentowicz, Poselstwo polskie u Henryka Walezjusza. Dwa światy, ok. 1910, fot. cyfrowe MNW, Muzeum Narodowe w Warszawie
Sejm elekcyjny nie chciał bez gwarancji prawnych przekazywać panowania nowemu monarsze. Przygotował dwa dokumenty: tzw. artykuły henrykowskie (zbiór zasad ustrojowych demokracji szlacheckiej) i „pacta conventa” (indywidualne zobowiązania nowego monarchy). „Jeśli nie przysięgniesz, nie będziesz panował” – te słowa miał usłyszeć Henryk Walezy od polskiego poselstwa. Zasady przyjęte podczas pierwszej elekcji obowiązywały przez następne stulecia. Według nich wybierano kolejnych królów elekcyjnych, którzy zaprzysięgali „artykuły henrykowskie” i „pacta conventa”.
Krzysztof Kowalewski
Powrót ZOBACZ NA OSI CZASU