Mistyczny wieczór w Teatrze Miejskim w Krakowie

Polska premiera "Wnętrza" Maurice’a Maeterlincka

 

W 1899 roku w Krakowie odbył się osobliwy i hipnotyzujący wykład Stanisława Przybyszewskiego, poprzedzający przedstawienie oparte na tekście "Wnętrze" belgijskiego symbolisty Maurice’a Maeterlincka. Do Teatru Miejskiego zaproszono śmietankę artystyczną Krakowa, która zachwyciła się wykładem, natomiast samego dramatu… nie zrozumiała.

 

Na atmosferę artystyczną Krakowa końca XIX wieku duży wpływ miał ówczesny dyrektor Teatru Miejskiego, Tadeusz Pawlikowski – nowocześnie myślący i otwarty na zmiany. W 1899 roku wyreżyserował sztukę Wnętrze Maurice’a Maeterlincka. Dramat stanowił przykład symbolizmu – jednego z kierunków dominujących w ówczesnym teatrze europejskim.

Stanisław Przybyszewski, Koncern Ilustrowany Kurier Codzienny – Archiwum Ilustracji, źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Pawlikowski wpadł na pomysł, by spektakl pokazać wybranym gościom. Wysłano więc płatne (i to drogo!) zaproszenia koneserom sztuki, artystom i recenzentom. Wydarzenie zostało pomyślane jako seans. Już wystrój i układ widowni okazały się nietypowe: publiczność miała zająć miejsca wyłącznie na parterze, więc piętra i loże zakryto szarym płótnem.

Plakat do odczytu Stanisława Przybyszewskiego Mistyka a Maeterlinck i sztuki Maurice’a Maeterlincka Wnętrze w Teatrze Miejskim w Krakowie z grafiką Stanisława Wyspiańskiego, 1889, Biblioteka Narodowa, licencja PD, źródło: Polona

Pawlikowski zaprosił do współpracy niezwykle malowniczą postać krakowskiej bohemy – Stanisława Przybyszewskiego, redaktora gazety „Życie”, autora manifestów artystycznych i wyznawcę hasła „sztuka dla sztuki”. Był on znany z wykładów na temat magii i wiedzy tajemnej, którym towarzyszyła niezwykła atmosfera. Pawlikowski zaproponował mu wygłoszenie w Teatrze Miejskim odczytu wprowadzającego do inscenizacji Wnętrza. Wykład zatytułowano Mistyka a Maeterlinck. Przybyszewski nie przygotował się do wystąpienia i opowiadał z pamięci. Mówił jednak interesująco, opisując charakterystyczny dla dramatów belgijskiego pisarza związek przyrody z przeżyciami bohaterów. Wszystko odbywało się przy zaciemnionych światłach, co wpływało na tajemniczy nastrój. Jednak wykład nie miał nic wspólnego z Wnętrzem – akurat w tym dramacie Maeterlincka przyroda nie stanowi istotnego elementu. Publiczność za punkt wyjścia całego wydarzenia wzięła słowa Przybyszewskiego, a tym samym krytycznie oceniła spektakl, w którym nie odnalazła omówionych nawiązań.

Stanisław Wyspiański, plakat do odczytu Stanisława Przybyszewskiego Mistyka a Maeterlinck i sztuki Maurice’a Maeterlincka Wnętrze w Teatrze Miejskim w Krakowie, 1889, Muzeum Narodowe w Krakowie

W rzeczywistości dramat i jego wystawienie były bardzo nowoczesne. Na scenie wydzielono dwie przestrzenie: mocno oświetlone wnętrze domu kontrastujące z zaciemnionym ogrodem, z którego dochodziły głosy aktorów niewidocznych dla publiczności. Nieme postaci znajdujące się w domu wykonywały ograniczone, mechaniczne ruchy, jak w pantomimie. Były dwuwymiarowe, „płaskie”, niczym obrazy malarskie. Jedną z ról powierzono wybitnej aktorce Gabrieli Zapolskiej, która parę lat wcześniej zagrała w paryskiej inscenizacji Wnętrza – podobno przedstawieniem zachwycał się sam Maeterlinck. W recenzjach i wspomnieniach z krakowskiej premiery narzekano na to, że reżyser nie pozostawił aktorom pola do popisu. Wiązało się to z kompletnym niezrozumieniem przez publiczność wymowy tekstu, który stanowił propozycję nowego teatru: statycznego, z postaciami pozbawionymi psychologii, ale pozostającymi w kontakcie z istotą życia. Co ciekawe, ilustracje na plakatach do spektaklu, i to w dwóch wersjach, zaprojektował Stanisław Wyspiański, a jeden z nich sam w całości wykonał. Były to jedne z pierwszych polskich nowoczesnych plakatów teatralnych, które poza informacją o tytule, autorze, dacie i występujących artystach zawierały rysunek nawiązujący do głównej myśli przedstawienia.

Karolina Czerska

Powrót ZOBACZ NA OSI CZASU
drukuj wyślij facebook

Uczynić z teatru lalkowego sztukę nowoczesną i to na najwyższym poziomie. Władysław Jarema – jeden z najważniejszych twórców teatru lalkowego w Polsce

„Perfectly wonderful”. Helena Modrzejewska za oceanem

Gwiazda sceny i ikona mody XIX w. "Portret Heleny Modrzejewskiej"  Tadeusza Ajdukiewicza w Muzeum Narodowym w Krakowie

Zabawa na każdą okazję, czyli kilka słów o "żywych obrazach"

GDY CENZURA ZDJĘŁA DZIADY… Inscenizacja Dziadów Adama Mickiewicza w Teatrze Narodowym w roku 1967