Żyd, mason, polski patriota.

Walka, śmierć i legenda Berka Joselewicza

Insurekcja dogorywała. Tadeusz Kościuszko, ranny w bitwie pod Maciejowicami, dostał się do niewoli rosyjskiej. Wojska Aleksandra Suworowa szturmowały prawobrzeżną część Warszawy – Pragę. Rozpętało się piekło. Ginęli obrońcy, napastnicy mordowali ludność cywilną. Do samego końca, z niezwykłym heroizmem, opór Rosjanom stawiali żołnierze pułku żydowskiego dowodzonego przez Berka Joselewicza.

 

Bohaterski oficer powstania kościuszkowskiego i wojen napoleońskich zajmuje wyjątkowe miejsce pośród uczestników walk o niepodległość. W polskiej tradycji z rezerwą i niechęcią odnoszono się do militarnych kwalifikacji Żydów. Kwestionowano ich zdolność do poświęceń na rzecz dobra wspólnego. Już w epoce nowożytnej krzywdząco, złośliwie i wbrew faktom przypisywano im słabość i tchórzostwo. Odmawiano prawa do służby wojskowej, nawet gdy ochotniczo garnęli się do szeregów podczas powstania listopadowego. Dokonania Berka Joselewicza i jego podkomendnych świadczą o zupełnie innym obliczu polskich Żydów.

Juliusz Kossak, Pułkownik Berek Joselewicz, licencja PD, Wikimedia Commons

Przyszły bohater urodził się w Kretyndze na Litwie. Tak jak inni żydowscy chłopcy uczył się w chederze. Zapewne zwrócił uwagę właściciela tamtejszych dóbr, biskupa wileńskiego Ignacego Massalskiego, który zatrudnił go do prowadzenia interesów, zwłaszcza handlu końmi. Z polecenia swego mocodawcy podróżował do Brukseli i Paryża, gdzie miał okazję przyjrzeć się początkowi rewolucji francuskiej. Po powrocie do Rzeczypospolitej osiadł na warszawskiej Pradze. Akurat trwały obrady Sejmu Czteroletniego. Jak podkreśla Maria Janion, „Toczyły się wówczas ożywione debaty, wydawano broszury, pisano petycje – rozważano w nich sposoby oświeceniowego uobywatelnienia Żydów w Polsce”. Horyzonty Joselewicza musiały ulec znacznemu poszerzeniu. Czy to zdecydowało o jego późniejszych losach?

Henryk Pillati, Śmierć Berka Joselewicza w Kocku, 1867, Muzeum Narodowe w Warszawie, licencja PD, źródło: Cyfrowe Muzeum Narodowe

We wrześniu 1794 roku „Gazeta Rządowa”, wydawana przez władze insurekcji kościuszkowskiej, opublikowała Uwiadomienie o formującym się pułku starozakonnych. Tadeusz Kościuszko zawiadamiał, że Berek Joselewicz i Józef Aronowicz „przełożyli mi żądanie i ochotę swą formowania pułku starozakonnego lekkiej jazdy”, oraz że wyraził zgodę na tworzenie oddziału i nadał Joselewiczowi stopień pułkownika. Decyzja Naczelnika była zgodna z jego oświeceniowymi poglądami. Po przysiędze, złożonej 24 marca 1794 roku na Rynku w Krakowie, stwierdził: „[…] w obronie ojczyzny równość u mnie popłaca i dlatego tak Żyd, chłop, szlachcic, ksiądz i mieszczanin równego są u mnie szacunku”. Zdaniem Kościuszki bić się o wolność i czuć się Polakiem mógł każdy – niezależnie od wyznania, narodowości i pochodzenia.

Grób Berka Joselewicza, fot. M.lodzermensch, 1994, licencja CC-BY-SA-4.0, Wikimedia Commons

Czasu na zorganizowanie oddziału nie pozostało wiele. Świeżo mianowany pułkownik w emocjonalnej odezwie wzywał współwyznawców: „Obudźcież się, pomóżcież odzyskać uciemiężoną dotąd Polskę”. W ciągu miesiąca zgłosiło się 500 ochotników, którzy zostali skierowani do obrony Pragi. Zdecydowana większość poległa podczas dramatycznego szturmu 4 listopada 1794 roku. Ich dowódca ocalał.

Na wieść o tworzeniu Legionów Polskich we Włoszech Berek Joselewicz zgłosił się do Jana Henryka Dąbrowskiego. Nie czekał długo na odpowiedź generała: „Z prawdziwym ukontentowaniem doszedł mnie list twój – obywatelu pułkowniku – spodziewałem się zawsze, że Ty, co pierwszy byłeś do zachęcania ziomków swych podczas ostatniej rewolucji, aby się jęli oręża w obronie kraju, nie opuścisz i tej drogi służenia ojczyźnie przez przybycie do legionów”. Bohater insurekcji nie zawiódł pokładanych w nim nadziei. I choć spotykały go liczne przykrości z powodu pochodzenia żydowskiego, ofiarnie walczył w kolejnych kampaniach napoleońskich lat 1799–1800, 1805 i 1806. Został odznaczony Orderem Legii Honorowej. Gdy Napoleon wkroczył na ziemie polskie, Joselewicz uczestniczył w działaniach polskich oddziałów ochotniczych na przełomie 1806 i 1807 roku na Pomorzu. Po utworzeniu Księstwa Warszawskiego został mianowany szefem szwadronu w 5 Pułku Strzelców Konnych. Zyskał uznanie i szacunek, czego wyraz stanowiły otrzymanie Orderu Virtuti Militari oraz przyjęcie do skupiającej polskich patriotów loży masońskiej.

Berek Joselewicz, powstaniec kościuszkowski w 1794 roku, litografia w: Zenon Parvi, Rok 1794. Berek Joselewicz, Kraków 1904, licencja PD, Wikimedia Commons

Ostatnią kampanią wojenną, w której wziął udział, była wojna z Austrią w 1809 roku. Piotr Strzyżewski, szef szwadronu 3 Pułku Ułanów, wspominał, że gdy wojska polskie napierały na Kock, Berek Joselewicz „[…] zapędziwszy się nierozważnie z małą liczbą żołnierzy za kilku huzarami, wpadł na rynek i zastał tam uszykowany szwadron, który go rozsiekał”. Bohaterski dowódca poległ 5 (lub 8) maja 1809 roku. Prasa warszawska żegnała go pełnymi czci nekrologami.

Pamięć o Joselewiczu ożywała podczas powstań narodowych w XIX wieku. I choć niektórzy polscy historycy (Tadeusz Korzon, Adam Skałkowski) próbowali podważać jego dokonania, to niepodległa Polska złożyła hołd bohaterowi. Jak przypomina Maria Janion, w 1934 roku została wydana – pod protektoratem Marszałka Józefa Piłsudskiego – Księga pamiątkowa (album) ku czci Berka Joselewicza pułkownika wojsk polskich w 125-letnią rocznicę Jego bohaterskiej śmierci 1809–1934. Redaktor tomu, Majer Bałaban napisał w przedmowie: „[…] był u nas Berek symbolem Żyda-obywatela, który choć wierny swej religii i swej społeczności, poświęcił dla Polski swe zdrowie i swe życie”. Bohater insurekcji kościuszkowskiej i wojen napoleońskich, pułkownik wojsk Księstwa Warszawskiego był Żydem, a jednocześnie Polakiem i polskim patriotą. Jego postać do dziś uosabia przywiązanie do ojczyzny, oparte na solidarnej odpowiedzialności za dobro wspólne, niezależnie od wyznania i pochodzenia etnicznego.

Ewa Olkuśnik

Powrót ZOBACZ NA OSI CZASU
drukuj wyślij facebook
Czy Tadeusz Kościuszko lubił haftować? Artystyczne zainteresowania Naczelnika

Tadeusz Kościuszko przybywa na ratunek! "Grób Ojczyzny" Franciszka Smuglewicza z Muzeum Narodowego we Wrocławiu

POLSKA Z ŁASKI BOGA WOJNY. OBRAZ Marcella Bacciarellego NADANIE KONSTYTUCJI KSIĘSTWU WARSZAWSKIEMU PRZEZ NAPOLEONA w Muzeum NArodowym w Warszawie
Sztucer dla strzelców. Unikatowa broń z królewskiej manufaktury w Kozienicach w zbiorach Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie

Napoleoński sojusznik. Szabla polska ze zbiorów Muzeum Narodowego w Szczecinie

Pomnik księcia Józefa przed Pałacem Prezydenckim
FARMAZON W PEŁNEJ KRASIE. "PORTRET LUDWIKA OSIŃSKIEGO" Antoniego Brodowskiego w MUZEUM NARODOWyM W WARSZAWIE
ŻYDOWSKI MALARZ POLSKIEJ HISTORII. KAZIMIERZ WIELKI I ESTERKA ALEKSANDRA LESSERA w zbiorach Żydowskiego Instytutu Historycznego imienia Emanuela Ringelbluma w Warszawie

Obraz kontra fotografia. Pomarańczarka (Żydówka z cytrynami) Aleksandra Gierymskiego ze zbiorów Muzeum Śląskiego w Katowicach

Warszawa woj. mazowieckie
Spektakularna śmierć księcia Józefa Poniatowskiego Kopie obrazu Horacego Verneta w zbiorach polskich oraz zaskakujące dzieje oryginału