A kuku!

Historia samolotu Kukułka ze zbiorów Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie

Ile miejsca potrzeba, żeby zbudować samolot? Pilot Eugeniusz Pieniążek udowodnił, że wystarczy pokój o powierzchni 8 m2. „Kukułka” ma skrzydła o rozpiętości 8 m i może lecieć z maksymalną prędkością 159 km/h. Za sterami samolotu pan Eugeniusz przeszkolił 44 pilotów oraz dokonał jednej z najbardziej spektakularnych ucieczek z komunistycznej Polski.

Powodem ucieczki były represje, jakie spotkały Eugeniusza Pieniążka ze strony funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, organu znajdującego się w strukturach Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Zadaniem tej formacji było czuwanie nad bezpieczeństwem wewnętrznym i zewnętrznym Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. W praktyce działania SB sprowadzały się do silnej inwigilacji życia prywatnego Polaków. Jedną z metod ich pracy było werbowanie tajnych współpracowników, czyli osób pochodzących z konkretnego „podejrzanego” środowiska, które donosiły o poczynaniach swoich bliskich, przyjaciół lub współpracowników.

W 1962 roku pan Eugeniusz brał udział w międzynarodowym pokazie szybowców w Szwecji. Nawiązał tam liczne kontakty i znajomości. Szwedzcy piloci, zainteresowani polskimi szybowcami, wkrótce stali się częstymi gośćmi pana Pieniążka. Zwróciło to uwagę SB. Funkcjonariusze namawiali polskiego pilota do inwigilowania cudzoziemców. Gdy ten konsekwentnie odmawiał, zaczęli go szykanować. Odmawiano pan Eugeniuszowi przyznania paszportu na kolejne zagraniczne wyjazdy, wkrótce też on i jego żona stracili pracę.

Samolot Kukułka na ekspozycji Muzeum Lotnictwa w Krakowie, fot. A. Wilson, flickr.com

Samolot Kukułka, Muzeum Lotnictwa w Krakowie, fot. A. Wilson, flickr.com

Eugeniusz Pieniążek rozpoczął budowę samolotu w bloku w Lesznie, w pokoju córki. Gotowe elementy, których nie można było wynieść po schodach, opuszczano przez okno na linach. Końcowy montaż odbył się w hangarze miejscowego aeroklubu.

Konstruowana przez blisko dwa lata „Kukułka” została – paradoksalnie – wykorzystana przez władze PRL do celów propagandowych. Przykład pana Eugeniusza i jego dzieła stanowił doskonałą ilustrację idei wytrwałego obywatela, który dzięki ciężkiej pracy osiąga niemożliwe. W przypadku pana Eugeniusza owym niemożliwym nie był samolot, lecz upragniona wolność. Wiedziało o tym tylko kilku najbliższych przyjaciół.

Pięciogodzinny lot ku wolności rozpoczął się 13 września 1971 roku w Krośnie, a zakończył w jugosłowiańskiej Suboticy. Kolejnych siedem miesięcy pilot spędził w tamtejszych więzieniach. Warunkiem otrzymania jednodniowej przepustki było przyrzeczenie, że z niej nie wróci. Dzięki temu pan Eugeniusz przekroczył zieloną granicę z Austrią i ostatecznie przedostał się do Szwecji. Po kilku latach sprowadził tam żonę, córkę i oczywiście „Kukułkę”.

Samolot powrócił do Polski w 1993 roku, a od 2005 roku znajduje się w zbiorach Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie. Do Polski wrócił na stałe także jego budowniczy – Eugeniusz Pieniążek.

Anna Knapek

Powrót ZOBACZ NA OSI CZASU
drukuj wyślij facebook
ŻARCIE MAMY WYTRZYMAMY
Nie damy zabrać krzyża!
Tadeusz Mazowiecki. pierwszy premier niekomunistycznego rządu

Powojenne polskie społeczeństwo zniewolone apatycznym oczekiwaniem. Obraz Kolejka trwa Andrzeja Wróblewskiego w Muzeum Narodowym w Warszawie

Propaganda sukcesu! Podaj cegłę Aleksandra Kobzdeja w Muzeum Narodowym we Wrocławiu
Warszawa woj. mazowieckie
"Panie kompozytorze, inni pana koledzy odmówili." "Polskie requiem" Krzysztofa Pendereckiego
Czołgi przeciw robotnikom w Poznaniu
Od strajku sierpniowego do filmu Wajdy. Sweter Lecha Wałęsy w zbiorach Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku

Epopeja narodowa w nuty zaklęta. Sinfonia sacra Andrzeja Panufnika
Mimo wszystko - rozmawiajmy! Obrady Okrągłego Stołu
U STÓP PUSTEGO PAPIESKIEGO TRONU. Uroczystości milenijne na Jasnej Górze w 1966 roku