Radio ze "stali"

Radioodbiornik "Eroica" w Muzeum Centralnego Okręgu Przemysłowego w Stalowej Woli


„W chwili obecnej Stalowa Wola jest jedynym osiedlem w Polsce, gdzie każda rodzina posiada radio”. W taki sposób nowo powstałe osiedle opisywał w lutym 1939 roku „Tygodnik Illustrowany”.

 

Budowa Centralnego Okręgu Przemysłowego (COP), prowadzona w latach 1936–1939, stanowiła największą inwestycję II Rzeczypospolitej. Znajdowały się tam zakłady produkujące materiały głównie na potrzeby polskiego wojska. Rozbudowywano infrastrukturę mieszkaniową, komunikacyjną i energetyczną. Największym ośrodkiem fabrycznym COP-u stały się Zakłady Południowe wytwarzające stal szlachetną i broń dla artylerii. Przy zakładach powstawało również osiedle mieszkaniowe dla pracowników – Stalowa Wola – z budynkami przeznaczonymi dla różnych grup społeczno-zawodowych.

Zestawienie fotografii przedstawiających budynki Stalowej Woli – osiedla mieszkaniowego Zakładów Południowych – z widocznymi instalacjami antenowymi, lata 1938–1939, Muzeum Regionalne w Stalowej Woli

Symbolem jego nowoczesności oraz pieczołowitości twórców i budowniczych – i to niezależnie od powierzchni poszczególnych mieszkań – była nie tylko modernistyczna bryła obiektów mieszkalnych, ale również ich wnętrza, standard wykończenia, wygoda i wyposażenie, w którego obręb wchodziły wysokiej jakości wyroby użytkowe. Według „Tygodnika Illustrowanego” każde mieszkanie posiadało radiową instalację antenową, mieszkańcy zaś korzystali nie z tanich radioodbiorników kryształkowych, a z radiowych aparatów lampowych wysokiej klasy.

Radioodbiornik „Eroica”, producent: Towarzystwo Radiotechniczne „Elektrit”, Wilno, 1939, Muzeum Regionalne w Stalowej Woli

W zbiorach Muzeum Regionalnego w Stalowej Woli zachował się wyrób Towarzystwa Radiotechnicznego „Elektrit” z Wilna. To radioodbiornik „Eroica” typ Z zasilany prądem zmiennym. Model pojawił się w nowej serii „Elektrit” na sezon 1939. Znalazły się w niej także modele „Kadet”, „Kordial”, „Fidelio” oraz „Allegro”. Ważną cechą całej serii był opływowy kształt urządzeń nie tylko gwarantujący estetyczny wygląd, ale zapobiegający również ich drganiom akustycznym. „Eroica” okazał się najbardziej luksusowy. Egzemplarz w stalowowolskim muzeum ma numer fabryczny 5556. To urządzenie sześciolampowe, odbierające trzy zakresy fal, wykonane ze szlachetnego drewna, charakteryzuje się trwałością i wysoką klasą wykończenia. Posiada przeszkloną dokładną skalę, trzy podwójne pokrętła umożliwiające szeroki zakres regulacji oraz dwa głośniki – jeden średnio- i nisko-, a drugi wysokotonowy, co pozwalało na wykorzystanie go w salach rozrywkowych. Do urządzenia można było podłączyć gramofon i dodatkowy głośnik. Po raz pierwszy w polskim radioodbiorniku zastosowano lampę EK3 w celu znakomitego odbioru fal krótkich i ich automatycznej regulacji. Interesujący egzemplarz znajduje się na ekspozycji stałej w Muzeum Centralnego Okręgu Przemysłowego w przestrzeni odtworzonego salonu wypoczynkowego.

Zestawienie fotografii przedstawiających wóz transmisyjny rozgłośni krakowskiej Polskiego Radia – Chevrolet 1938 T-series – w przestrzeni miejskiej i wiejskiej, lata 1938–1939, licencja PD, źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Ośrodki COP-u wymieniano w 1938 roku wśród tych miejscowości Polski, w których najsilniej przebiegał proces radiofonizacji, co było wykładnikiem stopnia zamożności ludności. W latach 1938–1939 po kraju jeździły wozy transmisyjne Polskiego Radia celem zaznajamiania ludności z rozwojem radiofonii oraz rozpowszechnianiem i promowaniem tego środka przekazu informacji. Jeden z takich samochodów zawitał między innymi do Stalowej Woli. Sam COP jako przedsięwzięcie przyczyniające się do rozwoju armii i modernizacji gospodarki stanowił przedmiot zainteresowania mediów i był ważnym tematem w dyskursie publicznym. Pojawiał się w wielu audycjach Polskiego Radia, na przykład w pogadankach dla kupców i rzemieślników z COP-u czy akcji informacyjnej o możliwościach inwestycyjnych.

Ilustrowany artykuł Czesława Kotlarczyka W wozie transmisyjnym, poświęcony wizycie samochodu Polskiego Radia w Krośnie, „Antena. Ilustrowany tygodnik dla wszystkich”, R. 6, 12 marca 1939, nr 11, licencja PD, źródło: Polona

Ze studia w Bydgoszczy wyemitowano audycję Zdzisława Pokłękowskiego Pomorze a Centralny Okręg Przemysłowy, z Warszawy – pogadanki Jerzego Michałowskiego Centralny Okręg Przemysłowy – Rożnów i Co to jest COP?, audycję Tadeusza Lutosławskiego w języku angielskim poświęconą COP-owi i cykl programów Janusza Krokosza Z pieśnią i tańcem po COP-ie, z Poznania – słuchowisko Henryka Grossa Wielkość i potęga COP, z Katowic – pogadanki Konstantego Ćwierka COP a województwo kieleckie i Z Zagłębia Węglowego do COP. Pojawiały się też tytuły: Miasta budzące się do życia i Kominy w głuchym polu. O COP-ie w radiu wypowiadali się ważni politycy.

Odczyt radiowy zastępcy dyrektora Departamentu Ogólnego Ministerstwa Skarbu Janusza Rakowskiego pt. Warunek postępu gospodarczego, 5 sierpnia 1937, licencja PD, źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Wspomniany wóz transmisyjny objeżdżał ośrodki COP w ostatnim miesiącu przed wybuchem II wojny światowej, nagrywając jednocześnie kilkadziesiąt audycji. Zawitał między innymi do Zakładów Wytwórczych „Społem” w Dwikozach. Żadna z wymienionych audycji nie zachowała się w archiwach radiowych. Zapewne niejeden mieszkaniec i pionier Stalowej Woli miał okazję słuchać bieżących informacji o realizacji największych inwestycji całego COP-u, korzystając z nowoczesnych urządzeń polskiego przemysłu elektrotechnicznego.

Wojciech Chudzik

 

Powrót ZOBACZ NA OSI CZASU
drukuj wyślij facebook

Mika, klinkier, szprosy i… anteny radiowe. Osiedle mieszkaniowe w Stalowej Woli

 

Stalowa Wola industrializacji. Powstanie Zakładów Południowych na terenie Centralnego Okręgu Przemysłowego

Z anteny radiowej na srebrny ekran. Komedia Michała Waszyńskiego "Będzie lepiej"

 

Kolekcjonerski rarytas i ciekawy przykład polskiej inżynierii lotniczej.  Silnik PZInż. Major ze zbiorów Muzeum Regionalnego w Stalowej Woli

Jak na piasku wybudować miasto ogród? Bronisław Rudziński – niedoceniany architekt międzywojennej Polski

 

Opony z polskiego kauczuku. Powstanie Fabryki Gum Jezdnych "Stomil" w Dębicy