Kluczowe sprawy!

Zbiór kluczy średniowiecznych w Domu Mikołaja Kopernika w Toruniu

W 1484 roku Henryk Holste z Elbląga był załamany, utracił bowiem towar w postaci sukna, które trzymał zamknięte na klucz w swoim magazynie. Został okradziony przez – wkrótce ujętego z jego własnością – znanego rabusia Krzysztofa Sofrancza. O pozytywnym dla kupca zakończeniu sprawy informował kasztelan i starosta krakowski Jakub von Dambno w liście do Rady Miasta Torunia. Jednak rzadko kiedy ofiary złodziei miały tyle szczęścia.

 

Toruńscy kupcy zyskiwali fortuny od początków założenia civitas w 1233 roku. Do dorobienia się ogromnych majątków i rozkwitu karier politycznych przyczyniła się także jego przynależność do organizacji miast hanzeatyckich, grupujących ośrodki w jeden organizm, celem militarnej i politycznej obrony interesów ekonomicznych.

Klucz z uchem okrągłym, XVI wiek, żelazo, długość 19,5 centymetra, dawne zbiory Muzeum Miejskiego, Dom Mikołaja Kopernika, oddział Muzeum Okręgowego w Toruniu, fot. Krzysztof Deczyński, MT/S/1657

Mieszkańcy średniowiecznego Torunia próbowali rozmaicie chronić przed kradzieżą swój dobytek. Używanie kluczy żelaznych do bram, ale także skrzyń, szaf oraz kłódek stanowiło powszechną praktykę. Dodatkowo obywatele miasta musieli nocą trzymać straż na ulicach. Wszystkich obowiązywały wówczas surowe przepisy. Nie pozwalano na śpiew i grę na instrumentach, zasłanianie twarzy, a także poruszanie się bez oświetlenia i z bronią. Rozwiązania te czasem jednak zawodziły, przestępczość utrzymywała się na wysokim poziomie, a najprostszym wciąż sposobem zabezpieczenia mienia było trzymanie kosztownych i ważnych rzeczy pod strażą i kluczem.

Klucz z uchem czworobocznym, tak zwanym gotyckim, XIV–XV wiek, żelazo, długość 12,5 centymetra, dawne zbiory Muzeum Miejskiego, Dom Mikołaja Kopernika, oddział Muzeum Okręgowego w Toruniu, fot. Krzysztof Deczyński, MT/S/1656

W średniowieczu wyrobem kluczy zajmował się cech ślusarzy, który miał nawet swoją ulicę na przedmieściach Torunia. Cech, czyli organizacja ludzi tej samej profesji, był dość liczny, przewyższał nawet popularne rzemiosło kowalskie, z którego się wywodził. Według zapisek historycznych twórcy kluczy spotykali się, radzili i ucztowali ze swoimi towarzyszami już w 1317 roku.

Pęk kluczy średniowiecznych, dawne zbiory Muzeum Miejskiego, Dom Mikołaja Kopernika, oddział Muzeum Okręgowego w Toruniu, fot. Krzysztof Deczyński, MT/S/1641, MT/S/1658, MT/S/1659

Zespół kluczy z Domu Mikołaja Kopernika, przeznaczonych najpewniej do zamków drzwiowych, datuje się na XIV–XVI wiek. Każdy obiekt składa się z trzech części: uchwytu zwanego uchem (owalnego lub czworobocznego o wklęsłych bokach), trzonka (z ewentualnymi nacięciami, niekiedy w kształcie krzyża) oraz pióra wkładanego do zamka. Najstarsze okazy to formy czworoboczne zwane gotyckimi, te z okrągłym uchwytem są młodsze. Wszystkie przedmioty pochodzą z dawnych zbiorów Muzeum Miejskiego w Toruniu. Zabytki zostały wykonane z żelaza i co ciekawe, osiągają długość nawet 19 centymetrów! Noszenie przy sobie pęku takich kluczy stanowiło najczęściej obowiązek pań domu i ze względu na wymiary oraz wagę musiało być niesłychanie uciążliwe.

Skrzynia – skarbona, XVII wiek, żelazo, kucie, 51 x 90 x 48 centymetrów, dawne zbiory Muzeum Miejskiego, Dom Mikołaja Kopernika, oddział Muzeum Okręgowego w Toruniu, fot. Krzysztof Deczyński, MT/S/17855

W Starym Mieście Toruniu na noc klucze do miasta oddawano na przechowanie sprawdzonym i poważanym obywatelom wyznaczonym przez Radę Miasta. W 1388 roku był to Hermann von Allen, mąż Girburgi, ławnik, rajca, burmistrz w latach 1398–1403 i sąsiad rodziny Koperników z ulicy Świętej Anny. Może wysoką pozycję zyskał dzięki pełnieniu urzędu opiekuna interesów sierot w mieście… Opiekunem bramy został Jan von Putten z ulicy Szerokiej, ławnik, rajca, sędzia i burmistrz w latach 1386–1406. Klucze stały się zatem także symbolem zaufania i prestiżu.

Średniowieczna kłódka okrągła, XV–XVI wiek, żelazo, 6,5 centymetra, dawne zbiory Muzeum Miejskiego, Dom Mikołaja Kopernika, oddział Muzeum Okręgowego w Toruniu, fot. Krzysztof Deczyński, MT/S/1625

Choć średniowieczny materiał zabytkowy z miejskich stanowisk archeologicznych jest zwykle zróżnicowany, ogólnie przyjmuje się, iż pomieszczenia i skrzynie zamykano na kilka sposobów. Wnętrza wyposażano w okna z okiennicami i solidne drzwi. Stosowano też mniej zawodne formy, jak zamki wrzeciądzowe z kłódką i żelazne zamki ryglowe oraz zapadkowe.

Średniowieczna kłódka o kształcie prostokątnym, z półokrągłym pałąkiem, XV–XVI wiek, żelazo, 7 x 5,5 x 2,7 centymetra, dawne zbiory Muzeum Miejskiego, Dom Mikołaja Kopernika, oddział Muzeum Okręgowego w Toruniu, fot. Krzysztof Deczyński, MT/S/1632

Dziś trudno odgadnąć przeznaczenie różnych kluczy. Najlepszy wyznacznik ich zastosowania stanowi rozmiar. Małe formy (około 5–10 centymetrów długości) pasowały do kłódek, a średnie (od około 10 do 20 centymetrów) i duże (powyżej 20 centymetrów) – zwykle do zamków skrzyń i drzwi.

Alicja Marika Lubowicka

 

 

Powrót ZOBACZ NA OSI CZASU
drukuj wyślij facebook
Zrzutka na astronoma! Pomnik Mikołaja Kopernika w Toruniu
Okupowany Toruń w obiektywie niemieckiego fotografa. Prace Kurta Grimma ze zbiorów Muzeum Okręgowego w Toruniu

Toruński ród piernikarski ― Rodzina Weese

Sekret toruńskich pierników. słynnych smakołykach z „piernikowego miasta”
tumult toruński czyli o okrucieństwie wojen religijnych
Paweł Guldeniusz. Nieprzeciętny aptekarz toruński
Pokój toruński 1411 roku. zmarnowane zwycięstwo?

Toruń woj. kujawsko-pomorskie

Toruń 1466. Wieczysty pokój po latach wojny.

Król Artur z Torunia. Średniowieczne malowidła ścienne odkryte w kamienicy przy ulicy Żeglarskiej 16

II Traktat Toruński obraz Mariana Jaroczyńskiego w Muzeum Okręgowym w Toruniu
Czy tak wyglądał Mikołaj Kopernik? Portret astronoma ze zbiorów Muzeum Okręgowego w Toruniu