CZARNY CZWARTEK

Krwawa tragedia Wybrzeża

Mieszkańcy Gdyni i Gdańska długo czekali na film, który w pełni ukazałby dramat Wybrzeża w grudniu 1970 r.Dzieło Antoniego Krauzego jest rzadkim we współczesnym polskim kinie historycznym obrazem, który – opowiadając o tragicznych wydarzeniach z przeszłości – obywa się bez ckliwego sentymentalizmu romantycznej historii.

Na planie filmu "Czarny czwartek", fot. autorstwa Starscream, licencja CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons

14 grudnia 1970 r., w proteście przeciwko wprowadzonej przez władze podwyżce cen żywności, robotnicy trójmiejskich zakładów pracy wylegli na ulice. Spalono gmach Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Gdańsku. Strajki obejmowały kolejne zakłady pracy – poza Trójmiastem także w Elblągu i Szczecinie. Władze nakazały użycie broni przeciwko protestującym. W ciągu kolejnych dni śmierć poniosło 41 osób, a ponad tysiąc odniosło rany. Doprowadzenie do rozlewu krwi spowodowało upadek Władysława Gomułki i objęcie władzy przez Edwarda Gierka.

Grudniowe wydarzenia ukazano na przykładzie autentycznych losów robotniczej rodziny Drywów. Przedstawiona została siermiężna rzeczywistość końca lat sześćdziesiątych – codzienne troski i małe radości zwykłych ludzi, którym przyszło żyć w czasach realnego socjalizmu. Twórcy zadbali o drobiazgowe odtworzenie realiów tych czasów: kłopoty ze zdobyciem rarytasu, takiego jak salceson, pożyczanie od sąsiadów pralki „frania” czy zachwyt nad taksówką marki „warszawa”.

Gdy Trójmiasto objęły protesty, a wojsko i milicja strzelały do robotników, główny bohater – Brunon Drywa (Michał Kowalski) – starał się trzymać na uboczu. Zginął jednak od kuli, zdążając wraz z kolegami do swego zakładu pracy. Rodzina Drywów – pod ścisłym nadzorem funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa – nocą, potajemnie musiała pochować ciało poległego ojca i męża.

Na planie filmu "Czarny czwartek", fot. autorstwa Starscream, CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons

Antoni Krauze przedstawił tragedię Wybrzeża z niezwykłą precyzją. Zrealizowane współcześnie sceny walk na ulicach Gdańska starannie połączono z przejmującymi fragmentami archiwalnymi. Drobiazgowo odtworzono narady ścisłego kierownictwa Partii. Twórcy filmu pokazali, jak wyobcowanie i bezduszność Zenona Kliszki (Piotr Fronczewski) oraz Władysława Gomułki (Wojciech Pszoniak) doprowadziły do bestialskiego stłumienia robotniczych protestów. Czarny czwartek Antoniego Krauze jest obowiązkową pozycją filmową dla tych, którzy chcą poznać przebieg wydarzeń grudniowych na ulicach Trójmiasta, a także odkryć skrzętnie skrywane tajemnice gabinetów najwyższych dygnitarzy partyjnych.

Marek Olkuśnik

Powrót ZOBACZ NA OSI CZASU
drukuj wyślij facebook
Gdańsk woj. pomorskie
Gdańsk woj. pomorskie
Szczecin woj. zachodniopomorskie
Gdynia woj. pomorskie