Śląska Sainte-Chapelle

Kaplica pod wezwaniem Tomasza Becketa na zamku piastowskim w Raciborzu

„Czy nikt nie uwolni mnie od tego kłopotliwego klechy?!!!” – miał wykrzyknąć król Anglii Henryk II, spędzając Boże Narodzenie 1170 roku w Bur-le-Roi w Normandii. Chyba sam nie przypuszczał, że słowa wypowiedziane w gniewie wyniosą na ołtarze jego dawnego przyjaciela, obecnego wroga, arcybiskupa Canterbury Tomasza Becketa. Jednak czterech jego rycerzy wzięło je sobie bardzo do serca, po cichu opuściło dwór, wsiadło na okręt do Anglii i zamordowało arcybiskupa w jego własnej katedrze. 117 lat po tych wydarzeniach, na Śląsku, inny Tomasz uczcił pamięć pierwszego Tomasza, fundując kaplicę pod jego wezwaniem na zamku piastowskim w Raciborzu.

 

Jak kult najpopularniejszego świętego średniowiecznej Anglii dotarł do Polski i innych części Europy? Historycy uważają, że w dużej mierze do jego krzewienia przyczyniły się córki i synowa Henryka II Plantageneta. Najstarsza córka Matylda została wydana za niemieckiego księcia, druga pod względem starszeństwa Eleonora za króla Kastylii i Leónu (dziś Hiszpania), najmłodsza zaś Joanna za króla Sycylii. Z kolei synowa Małgorzata, wdowa po najstarszym synu króla, poślubiła jako swego drugiego męża Belę III, króla Węgier.

Męczeńska śmierć arcybiskupa Tomasza Becketa na relikwiarzu z około 1180 roku, Limoges, Francja, Victoria & Albert Museum, Londyn, licencja CC BY 2.5, Wikimedia Commons

Na skutek męczeńskiej śmierci arcybiskupa Tomasza reputacja Henryka na arenie międzynarodowej mocno ucierpiała. Król musiał bardzo starać się zatrzeć złe wrażenie. Miała mu w tym pomóc odprawiona publicznie pokuta, ale nie tylko. Kobietom w jego rodzinie wyznaczono delikatną misję przywrócenia ojcu dobrego imienia. Swą działalnością fundacyjną winny dawać do zrozumienia, że święty Tomasz nie tylko wybaczył, ale również wziął pod swoją opiekę całą rodzinę królewską.

Wzgórze świętego Tomasza (Szenttamás) w Esztergom na Węgrzech. W średniowieczu znajdował się tutaj budynek kapituły pod wezwaniem Świętego Tomasza, wzniesiony pod koniec XII wieku przy dawnym zamku króla Beli III. Nazwa pozostała, licencja PD, Wikimedia Commons

Z pewnością same szczerze w to wierzyły i pielęgnowały pamięć o człowieku, którego znały osobiście. Owocami tej wiary są kościoły i kaplice pod wezwaniem świętego, zachowane po dziś dzień w różnych częściach Europy. W Polsce istnieje ich bardzo niewiele. Poza jedną z kaplic na Wawelu święty Tomasz z Canterbury patronuje kościołowi w pocysterskim zespole klasztornym w Sulejowie oraz kaplicy na zamku piastowskim w Raciborzu.

Matylda, najstarsza córka króla Anglii Henryka II Plantageneta i jej małżonek, książę Saksonii i Bawarii Henryk Lew. Scena z ewangeliarza ufundowanego przez książęcą parę. Jednym ze świętych w niej jest ukazanych święty Tomasz Becket (postać tuż nad Henrykiem II i cesarzową Matyldą, najbliższą rodziną księżnej). Ewangeliarz Henryka Lwa, 1173–1180, licencja PD, Wikimedia Commons

Ta ostatnia, zwana śląską Sainte-Chapelle, została ufundowana w 1287 roku przez biskupa wrocławskiego Tomasza II. Wybór patrona z pewnością nieprzypadkowy. Wznosząc kaplicę, biskup nawiązywał do historii świętego Tomasza Becketa i triumfu Kościoła nad władzą świecką. Tomasz II, podobnie jak przed nim Tomasz Becket, wdał się w wieloletni spór ze swym władcą. Zmuszony do ucieczki, schronił się na dworze w Raciborzu i to właśnie tam – według tradycji – pod murami miasta miało dojść do zawarcia ugody między nim a księciem wrocławskim Henrykiem IV Probusem.

Katedra pod wezwaniem Świętego Błażeja, Jana Chrzciciela i Tomasza Becketa w Brunszwiku, stolicy księstwa Henryka Lwa, licencja CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons

Kaplica raciborska jest tej ugody pomnikiem. Na swój ostateczny triumf biskup Tomasz nie musiał długo czekać. Książę Henryk zmarł 13 lat później, w 1290 roku, być może otruty. Na łożu śmierci spisał testament, na mocy którego między innymi udzielił wrocławskiemu Kościołowi największych przywilejów w jego historii. Kaplica na zamku w Raciborzu, wyniesiona do rangi kolegiaty, dodawała prestiżu tamtejszym książętom.

Męczeństwo świętego Tomasza Becketa, malowidło ścienne w katedrze w Brunszwiku, licencja PD, Wikimedia Commons

W 1336 roku, po śmierci ostatniego przedstawiciela tej linii Piastów śląskich, księstwo przejęli Przemyślidzi z linii opawskiej i znaczenie kaplicy zaczęło maleć. Kanonicy nadal sprawowali nad nią opiekę, dbali o relikwie i odprawiali nabożeństwa, ale ogólnie podupadła. W 1810 roku, w ramach sekularyzacji, kapituła kolegiacka została rozwiązana, a jej majątek zagarnięty przez króla pruskiego.


Dziedziniec zamku piastowskiego w Raciborzu dzisiaj, z kaplicą pod wezwaniem Świętego Tomasza Becketa, zdjęcie dzięki uprzejmości Mariusza Zalewskiego

Dziś kaplica jest uważana za najpiękniejszą średniowieczną kaplicę zamkową na Śląsku. Z oryginalnej budowli zachowały się co prawda tylko dwie ściany: północna i wschodnia, dwie pozostałe odbudowano po zawaleniu się części kaplicy w XV wieku, ale to nie zmienia faktu, że jest ona starsza od pozostałych części gotyckiego zamku. Powstała, zanim stanęły dom książęcy i budynek bramny.

Wnętrze kaplicy zamkowej dzisiaj, zdjęcie dzięki uprzejmości Mariusza Zalewskiego

Wzniesiono ją na miejscu starszej romańskiej budowli w obrębie murów z pierwszej połowy XIII wieku. Podobnie jak słynna paryska Sainte-Chapelle, do której jest przyrównywana, miała dwie kondygnacje. W górnej odprawiano nabożeństwa, w dolnej najprawdopodobniej mieścił się skarbiec relikwii. Przechowywano tu relikwie Drzewa Krzyża Świętego.

Wnętrze kaplicy zamkowej, widok z chóru, zdjęcie dzięki uprzejmości Mariusza Zalewskiego

Dziś z oryginalnego wystroju wnętrza zachowały się kamienne elementy dekoracji ścian, trzy sedilia (kamienne siedziska), żebra sklepienia, maswerki okien i pozostałości malowideł. W 1858 roku na zamku wybuchł wielki pożar. W ramach odbudowy z dużym wyczuciem wykonano nawiązującą do oryginału neogotycką aranżację elewacji i wnętrz. Autor projektu nie jest znany, ale zrealizował go fachowo. Kaplica zachwyca i bez wątpienia w pełni zasługuje na miano perły śląskiego gotyku.

Katarzyna Ogrodnik-Fujcik

Powrót ZOBACZ NA OSI CZASU
drukuj wyślij facebook
Prawosławni goście w gotyckiej kaplicy. Freski z kaplicy Trójcy Świętej w Muzeum Narodowym w Lublinie

Książę prawy i pogodnego oblicza. Słów kilka o nagrobku Henryka IV w Muzeum Narodowym we Wrocławiu

Kodeks Matyldy. Utwór muzyczny przyczyną wojny?
Sulejów woj. łódzkie

Święty Jerzy z Lubiechowej. Średniowieczne malowidła ścienne Gór i Pogórza Kaczawskiego

W Krainie Wygasłych Wulkanów. Romańskie i gotyckie malarstwo ścienne Gór Kaczawskich

Król Władysław i mistrz Benedykt, czyli Sala Władysławowska na praskim zamku

Kaplica na polu Grunwaldzkim. Upamiętnienie bitwy z 1410 roku

Władcy drzemiący w czerwonym marmurze. Kaplica Zygmuntowska i pomniki ostatnich Jagiellonów